"Skutecznie promujemy wolność"

EN

2009-03-24

Opracowanie dot. francuskiej prezydencji w Radzie UE

Opracowanie dot. francuskiej prezydencji w Radzie UE

Instytut Nauk Politycznych i Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Jagiellońskiego opublikował interesujące opracowanie na temat działań, jakie podjęła Francja, gdy kierowała pracami Rady Unii Europejskiej w II połowie 2008 r. Z raportu płynie wniosek, że francuska dyplomacja odniosła sukces dzięki prowadzeniu aktywnej i zdecydowanej polityki zewnętrznej. Wskutek zaangażowania Francji, UE zwiększyła swoje znaczenie na arenie międzynarodowej, łagodząc konflikt Rosji z Gruzją bez pomocy Stanów Zjednoczonych. Ponadto prezydencja zadbała o rozwój projektów takich jak Unia dla Śródziemnomorza i Partnerstwo Wschodnie.

Autorzy opisują trzy najbardziej znaczące przedsięwzięcia Francji. Po pierwsze, Unia dla Śródziemnomorza ma wzmocnić wpływy UE na Bliskim Wschodzie, dzięki czemu pokój w regionie mógłby być zaprowadzany według wizji europejskiej, a nie amerykańskiej. Po drugie, francuska prezydencja zgodziła się na utworzenie Partnerstwa Wschodniego, polsko-szwedzkiego projektu kierowanego m.in. do Ukrainy i Białorusi, którego celem jest współpraca w kwestiach wizowych i migracyjnych. Po trzecie, Francja szybko zareagowała na wybuch rosyjsko-gruzińskiej wojny w sierpniu 2008 r. Prezydent Sarkozy opracował plan zawieszenia broni, podpisany przez prezydentów Rosji i Gruzji. Gruzja natychmiast wycofała się z Abchazji, jednak wojska rosyjskie opuściły Gruzję dopiero po zawieszeniu przez UE negocjacji na temat umowy o współpracy z Rosją.

Opracowanie pomija jednak plan utworzenia gospodarczego rządu strefy euro, którego entuzjastą był Nicolas Sarkozy, a przeciwnikiem szef Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso. Powstanie takiego rządu wpisywałoby się w realizację koncepcji ?Europy różnych prędkości?, gdyż jeszcze bardziej podzieliłoby Europę na kraje będące w strefie euro i pozostające poza nią. Podzielić UE mogą również Unia Śródziemnomorska i Partnerstwo Wschodnie, ponieważ kraje biorące w nich udział mogą angażować się bardziej w poszczególne projekty niż w prace całej UE.

- Anna Czepiel