Synteza
• Gdy tylko media ujawniają kolejny przykład nieprawidłowości w obsadzaniu stanowisk w spółkach Skarbu Państwa, główny punkt dyskusji publicznej skupiony jest na wezwaniu rządu, aby zaczął systemowo „walczyć” z problemem nepotyzmu. Najczęściej podnosi się, że rząd musi ustanowić standardy lub specjalne procedury, aby zmniejszyć skalę problemu w przyszłości. Propozycje te nie są skutecznym sposobem walki z tym zjawiskiem. Dopóki politycy będą mieli możliwość wpływania na obsadzanie stanowisk w przedsiębiorstwach, zawsze będzie istnieć pokusa nadużycia władzy, a za tym zjawisko nepotyzmu.
• Najlepszym sposobem na wyeliminowanie nepotyzmu jest zmniejszenie puli stanowisk, na które obsadzanie wpływ mają politycy. Zmniejszenie puli stanowisk osiągnąć można tylko poprzez prywatyzację.
• Co najważniejsze, prywatyzacja jest tą reformą, która nie tylko skutecznie wyeliminuje klientelizm w spółkach upolitycznionych, ale przyspieszy wzrost gospodarczy Polski, poprzez zwiększenie efektywności przedsiębiorstw oddanych w ręce prywatnych właścicieli. Żadna inna propozycja „walki z nepotyzmem”, nie charakteryzuje się korzyścią w postaci przyspieszenie rozwoju Polski. Potencjalne standardy, procedury, komitety mianujące zwiększą tylko biurokratyzacją i kontrolę na spółkami Skarbu Państwa, dodatkowo ograniczając działania sprawnych menadżerów tychże spółek.
• Największym mitem skutecznie rozpowszechnionym przez polityków jest teza, że w Polsce nie ma już wiele do prywatyzacji.
W analizie pokazujemy, że spółki pod kontrolą Skarbu Państwa posiadają aż 28% aktywów trwałych całości aktywów polskiego sektora przedsiębiorstw. Aktywa te są wykorzystywane w procesie produkcji mniej efektywnie, niż robią to przedsiębiorstwa prywatne. Zaawansowana prywatyzacja zwiększy efektywność, z jakim w polskiej gospodarce wykorzystywany jest majątek produkcyjny, a zatem doprowadzi do przyśpieszenia rozwoju gospodarczego Polski.
• Prywatyzacja jest też alternatywą dla „demontażu” OFE. Argument, który głoszą przedstawiciele rządu, polegający na twierdzeniu, że albo przeniesiemy środki z OFE do ZUS albo dług publiczny będzie rósł jest fałszywym dylematem. Dzięki prywatyzacji można zmniejszyć dług publiczny oraz zaniechać „demontażu” systemu otwartych Funduszy Emerytalnych
Kontakt do autora:
Lech Kalina
e-mail: [email protected]
Zobacz komentarz autora do analizy (wideo)