2018-04-17
Synteza:
- Szybki wzrost gospodarczy w Polsce w ciągu ostatnich 2 lat jest efektem bardzo dobrej koniunktury u naszych głównych partnerów handlowych, których gospodarki rosną w tempie najszybszym od 2011 roku.
- Rząd PiS nie wykorzystuje dobrej koniunktury do naprawy finansów publicznych – spadek długu publicznego w 2017 roku o 3 mld zł był wynikiem tylko i wyłącznie umocnienia się złotego – gdyby nie efekty kursowe, dług publiczny wzrósłby o 22 mld zł. W ciągu ostatnich 2 lat w 20 państwach UE dług publiczny w relacji do PKB spadł silniej niż w Polsce.
- Dobra koniunktura w światowej gospodarce sprzyja wzrostowi najwydajniejszych przedsiębiorstw i zmianom strukturalnym na rynku pracy, na czym zyskują także finanse publiczne w postaci wyższych wpływów podatkowych. Rząd PiS zamiast wspierać spowalnia te pozytywne przemiany: niepewność związana z nieprzewidywalnymi zmianami prawa obniżyła inwestycje prywatne o 30-40 mld zł, a program rodzina 500+ razem z obniżeniem wieku emerytalnego obniżyły wzrost zatrudnienia o około 130-160 tys. osób.
- Najnowsze obietnice PiS, tzw. piątka Morawieckiego (obniżony CIT, mały ZUS, program dróg lokalnych, wyprawki szkolne oraz mobilność plus) stanowią kolejny wzrost obciążenia dla finansów publicznych, jednocześnie nie rozwiązując żadnego strukturalnego problemu stojącego przed polską gospodarką.
- Łączny koszt złożonych obietnic to ok. 5-7 mld zł rocznie. Ponieważ rząd nie wydaje swoich pieniędzy, a pieniądze podatników, to sfinansowanie tych obietnic można przeliczyć na między 128 zł a 157 zł podatków, które rząd ściągnie ze statystycznego mieszkańca kraju.
- Obniżony CIT będzie dotyczył tylko małej części przedsiębiorstw, ponieważ najmniejsze firmy najczęściej rozliczają się liniowym PIT, jednocześnie pogłębiając problem skomplikowania polskiego systemu podatkowego.
- Obniżony ZUS dla mikroprzedsiębiorstw wpisuje się w szerszą politykę rządu zwiększania opodatkowania i restrykcyjności przepisów regulujących pracę na etacie w połączeniu z rosnącymi preferencjami dla samo-zatrudnionych. W efekcie decyzja o założeniu firmy może być coraz częściej podejmowana nie ze względu na charakter pracy, a z powodu preferencji podatkowych, co będzie negatywnie wpływało na strukturę polskiej gospodarki.
- Program dróg lokalnych może zwiększyć wydajność polskiej gospodarki, jednak w tym przypadku wszystko zależy od szczegółowych rozwiązań; dotychczas rząd PiS nie radził sobie z realizacją publicznych inwestycji.
- Wyprawka plus to program socjalny, który w roku wyborczym należy traktować przede wszystkim jako chęć przypodobania się wyborcom na koszt podatników.
- Najlepiej uzasadniony jest program dostępność plus, który miałby dostosować infrastrukturę do potrzeb osób starszych i niepełnosprawnych. Będzie jednak rozłożony na 8 lat i w większości sfinansowany ze środków Unii Europejskiej.
- Łączny koszt złożonych obietnic to ok. 5-7 mld zł rocznie. Ponieważ rząd nie wydaje swoich pieniędzy, a pieniądze podatników, to sfinansowanie tych obietnic można przeliczyć na między 128 zł a 157 zł podatków, które rząd ściągnie ze statystycznego mieszkańca kraju.
Treść całej analizy dostępna w załączniku.
Kontakt do autorów:
Aleksander Łaszek, główny ekonomista
e-mail: [email protected]
Rafał Trzeciakowski, ekonomista
e-mail: [email protected]