"Skutecznie promujemy wolność"

EN

2017-08-09

Analiza 11/2017: Umowa najmu instytucjonalnego ułatwi Polakom wynajem mieszkań

Analiza 11/2017: Umowa najmu instytucjonalnego ułatwi Polakom wynajem mieszkań
  • Na podpis Prezydenta oczekuje ustawa o Krajowym Zasobie Nieruchomości, która m.in. umożliwia zawieranie tzw. umowy najmu instytucjonalnego, czyli nowego rodzaju umowy o uproszczonej procedurze eksmisyjnej. To dobre rozwiązanie, które ma szansę ograniczyć tempo wzrostu czynszów i ułatwić Polakom wynajem mieszkań.
     
  • Obecna dysfunkcjonalna procedura eksmisyjna zwiększa ryzyko właścicieli nieruchomości, stwarzając im problemy z usunięciem z lokalu niepłacących czy wręcz niszczących go lokatorów. Takie rozwiązania, zamiast pomagać potrzebującym, dają poczucie bezkarności nieuczciwym lokatorom. Ryzyko właścicieli winduje ceny czynszów i ogranicza rozwój rynku wynajmu. W miastach o najwyższych płacach, czynsze wynajmu są wyższe od rat kredytów hipotecznych – właściciele w koszt najmu musza bowiem wliczyć podwyższone ryzyko problemów z lokatorami. W efekcie stwarzane są silne bodźce, żeby kupować mieszkania zamiast wynajmować.
     
  • Polska ma bardzo niski odsetek osób wynajmujących mieszkania na tle Europy Zachodniej. Brak u nas rozwiniętego rynku wynajmu, rozumianego np. jako firmy budujące bloki z mieszkaniami przeznaczonymi na wynajem, a nie jedynie osób prywatnych wynajmujących mieszkania. To blokuje migracje z biedniejszych regionów kraju do szybko rozwijających się miast, prowadząc do wzrostu nierówności dochodowych i wypycha młodych Polaków na emigrację. Większy nacisk na własność mieszkań zamiast wynajmu ogranicza również mobilność pracowników oraz utrudnia młodym Polakom zakładanie rodziny.
     
  • Polska ma najbardziej restrykcyjne zasady eksmisji wśród państw OECD. Nawet decyzja sądu jest ograniczona szerokim katalogiem osób, którym w przypadku eksmisji przysługuje prawo do lokalu socjalnego. Takich lokali z kolei brakuje. Za czas oczekiwania na lokal socjalny, gminy wypłacają właścicielom mieszkań odszkodowania, które niejednokrotnie są zaniżone w stosunku do ponoszonych przez nich strat. W ten sposób problem jest przerzucany na prywatnych właścicieli nieruchomości. Konieczność postępowania sądowego, a następnie oczekiwania na lokal socjalny, drastycznie wydłuża procedurę eksmisyjną i podnosi ryzyko właścicieli.

Dalsza część analizy dostępna w załączniku.
Read also in English.


Kontakt do autora:

Rafał Trzeciakowski, ekonomista FOR
e-mail: [email protected]


W mediach:

Zobacz również:
analizyRafał Trzeciakowski