SYNTEZA
• Konstrukcja systemu zasiłków dla bezrobotnych może stymulować (poprzez narzędzia motywujące, motywatory) lub destymulować (poprzez demotywatory) bezrobotnych do aktywnego poszukiwania pracy.
• Proporcja pomiędzy motywatorami a demotywatorami w istotny (choć niewyłączny) sposób określa wielkość bezrobocia oraz przeciętną długość okresu pozostawania bez pracy. W zależności od tej proporcji bezrobotnym opłaca lub nie opłaca się być. Wszystko sprowadza się zatem do rachunku ekonomicznego, który (świadomie lub nie) dokonywany jest przez bezrobotnych.
• W porównaniu do krajów regionu, polski system zasiłków wydaje się w umiarkowanym stopniu karać bezrobotnych za zachowania oportunistyczne oraz w niewielkim stopniu nagradzać za aktywność. Przyczynia się to do traktowania go jako źródła świadczeń będących substytutami dochodów z pracy.
• Przykłady państw regionu, w których w system zasiłków wbudowane zostały odpowiednie kary za opieszałość bezrobotnych w poszukiwaniu pracy, pokazują, że nawet represyjny charakter systemu może prowadzić do zdynamizowania przepływów pomiędzy bezrobociem i zatrudnieniem.
• Wskazane jest zatem, by polski system zasiłków został zrekonstruowany w duchu zmian przeprowadzonych w państwach, które przez długi czas borykały się z wysoką stopą bezrobocia – Rumunii, Słowacji i Słowenii, czerpiąc niektóre rozwiązania z pozostałych państw.
• Reformie systemu zasiłków powinny towarzyszyć zmiany uelastyczniające rynek pracy oraz zwiększające liczbę indywidualnych doradców zawodowych, tak by zwiększyć efektywność i wymierne rezultaty bezpośrednich kontaktów bezrobotnych z urzędnikami z urzędów pracy, agencji pośrednictwa pracy lub doradztwa zawodowego.
Zobacz komentarz autora do analizy (wideo)
Kontakt do autora:
Mateusz Guzikowski
[email protected]