Do pobrania:
Analiza 2/2011: Płaca minimalna zabija miejsca pracy [PDF, 386 KB]
Autorzy:
Witold Jarzyński
Andrzej Rzońca
Piotr Stolarczyk
Wiktor Wojciechowski
Synteza:
• Dopóki płaca minimalna nie osiągnie połowy przeciętnego wynagrodzenia, obecna ustawa określa jedynie dolny próg wzrostu najniższego wynagrodzenia. To pozostawia otwartą furtkę dla nieodpowiedzialnych decyzji polityków oraz związków zawodowych, którzy kosztem gospodarki i ludzi bawią się w politykę. W efekcie, od 2012 roku najniższe wynagrodzenie ma wzrosnąć o 8,2 proc., choć zgodnie z ustawą o płacy minimalnej mogłoby się zwiększyć tylko o 5,5 proc.
• Gdyby płaca minimalna rosła zgodnie z ustawą o płacy minimalnej, czyli o inflację i 2/3 realnego tempa PKB, to wynosiłaby dzisiaj 1209 zł, a więc byłaby niższa o blisko 12,7 proc. Gdyby z kolei w latach 2004-2011 rosła zgodnie z gwarancjami zawartymi pierwotnie w ustawie z 2002 roku, czyli wyłącznie o wskaźnik inflacji, wynosiłaby obecnie 1002 zł, a więc byłaby niższa o 27,7 proc.
• Po podwyżkach z lat 2008-2009 relacja płacy minimalnej do przeciętnego wynagrodzenia w Polsce (39,7%) stała się, po Słowenii, Litwie i Łotwie najwyższa wśród nowych krajów członkowskich UE. W 2011 roku płaca minimalna w Polsce wyrażona w euro z uwzględnieniem parytetu siły nabywczej przewyższa odpowiednią proporcję w Czechach o 41%, na Słowacji o 35% i na Węgrzech o 18%.
• Wzrost płacy minimalnej zwiększa dochody osób o najniższej wydajności tylko wtedy, gdy utrzymają one legalne zatrudnienie. Zamiast wzrostu dochodów, wyższa płaca minimalna wypycha osoby o niskiej wydajności pracy z legalnego zatrudnienia do bezrobocia lub szarej strefy. Odebranie szansy legalnego zatrudnienia pogłębia biedę tych osób, którym jak zapewnia część polityków, wzrost płacy minimalnej miałby pomóc. Wzrost płacy minimalnej nasila także presję płacową wśród pracowników o relatywnie wysokich wynagrodzeniach.
• Płaca minimalna w Polsce, gdzie wciąż mamy relatywnie wysokie bezrobocie, nie powinna rosnąć szybko. Najlepszym rozwiązaniem jest obniżenie płacy minimalnej do takiego poziomu, aby nie hamowała zatrudnienia w regionach i branżach o najniższej wydajności pracy. Warto wydłużyć okres stosowania obniżonego poziomu płacy minimalnej do kilku lat i rozszerzyć stosowanie tej ulgi na wszystkie osoby, które wchodzą na rynek pracy, także po dłuższej przerwie związanej z bezrobociem lub wychowaniem dziecka.
Kontakt do autora:
Wiktor Wojciechowski
[email protected]