Marek Tatała: O długu publicznym. Skąd się bierze, czy ktoś go spłaci, czym grozi?, PAFERE
Skąd bierze się dług publiczny? Jakie są rodzaje długu? Jak i dlaczego politycy inaczej liczą dług publiczny niż powinni? Czy ktoś (my?) go kiedyś spłaci? Ile kosztuje nas utrzymanie państwa? Na co dokładnie składamy się płacąć podatki? Na te i inne pytania Jan Kubań szukał odpowiedzi wspólnie z Markiem Tatałą w rozmowie PAFERE z cyklu „Ludzie i Systemy”.
czytaj więcejRafał Trzeciakowski: Istnieją w teorii dobre powody, aby się zadłużać, ale badania pokazują, że w praktyce dług publiczny rośnie zwykle z innych powodów, Rzeczpospolita
Grupa młodych ekonomistów proponuje likwidację konstytucyjnego limitu długu publicznego, który ich zdaniem ogranicza możliwości rozwojowe Polski.
czytaj więcejKomunikat 19/2020: Rząd PiS psuje reguły fiskalne zamiast ogłosić stan klęski żywiołowej
Według najnowszej prognozy Komisji Europejskiej polski dług publiczny wzrośnie z 46,0% PKB na koniec 2019 roku do 58,5% PKB na koniec bieżącego roku. Ten największy przyrost od początku III Rzeczypospolitej wynika z nadzwyczajnych wydatków i spadku wpływów budżetowych spowodowanych działaniami mającymi ograniczyć pandemię COVID-19.
czytaj więcejDług publiczny Polski: nie bagatelizować niebezpieczeństwa
Zamieszczony na pierwszej stronie „Rzeczpospolitej” wykres, ukazujący stosunek długu publicznego do PKB w wybranych krajach bardziej zadłużonych od Polski, może sprawiać złudne wrażenie dobrej sytuacji finansów publicznych.
czytaj więcejAleksander Łaszek, Rafał Trzeciakowski, Marcin Zieliński: Rządowa pomoc dla firm – skomplikowana, uznaniowa i spóźniona, Przedsiębiorcy.eu
Obecnie najważniejszym wyzwaniem jest utrzymanie miejsc pracy oraz wsparcie osób, które z powodu koronawirusa i działań mających ograniczyć skalę epidemii w Polsce nie mogą pracować. Z jednej strony wymaga to wsparcia firm, które płacą swoim pracownikom, ale, pozbawione przychodów, same są zagrożone bankructwem. Z drugiej strony potrzebna jest pomoc dla osób, które pracowały na nietypowych formach zatrudnienia i z dnia na dzień straciły pracę.
czytaj więcejLeszek Balcerowicz: Presja społeczna przesunie wybory, Wiadomo.co
Jeżeli epidemia nie wygaśnie do maja, co jest praktycznie pewne, to wybory w maju oznaczałyby ryzyko dla zdrowia, a także problemy z obsadzeniem komisji wyborczych. Ponadto byłaby to nieuczciwa konkurencja, bo jeden kandydat dominuje w mediach rządowych. Sądzę, że presja społeczna doprowadzi do przesunięcia wyborów – mówi prof. Leszek Balcerowicz, ekonomista, były wicepremier i minister finansów.
czytaj więcejAleksander Łaszek o długu publicznym Polski, Radio TOK FM
– Dług publiczny tak naprawdę przekroczył bilion 3 lata temu, tyle tylko, że mamy różne definicje długu. W poprzednim rządzie kiedy dług publiczny zbliżał się do limitów ustawowych, żeby obejść ustawę zmieniono jego definicję FOR w swoich wyliczeniach posługuje się metodologią Eurostatu, żeby była to metodologia zewnętrzna – mówił dr Aleksander Łaszek, główny ekonomista FOR, w rozmowie z Piotrem Maślakiem.
czytaj więcejFOR: Dług publiczny Polski przekroczył bilion złotych, Radio ZET
Dług publiczny, czyli zobowiązanie Polski wobec innych państw i podmiotów prywatnych, przekroczył bilion złotych. Taką kwotę pokazuje licznik, który znajduje się przy rondzie Dmowskiego w Warszawie. Pokazywana na nim kwota rośnie w lawinowym tempie.
czytaj więcej
Aleksander Łaszek: Skąd się bierze zadłużenie Skarbu Państwa?, Jedynka Polskie Radio
Ministerstwo Finansów opublikuje dzisiaj najnowsze dane o zadłużeniu Skarbu Państwa. Ostatnie wskaźniki pokazywały, że wynosiło ono ok. 956 mld 200 mln zł. I zanim poznamy dzisiejsze dane, Błażej Prośniewski zapytał Aleksandra Łaszka, głównego ekonomistę Fundacji Forum Obywatelskiego Rozwoju, o to, co de facto kryje się pod tym terminem.
czytaj więcejAnaliza 4/2018: Rząd marnuje owoce dobrej koniunktury na kupowanie głosów wyborców
Szybki wzrost gospodarczy w Polsce w ciągu ostatnich 2 lat jest efektem bardzo dobrej koniunktury u naszych głównych partnerów handlowych, których gospodarki rosną w tempie najszybszym od 2011 roku. Rząd PiS nie wykorzystuje dobrej koniunktury do naprawy finansów publicznych – spadek długu publicznego w 2017 roku o 3 mld zł był wynikiem tylko i wyłącznie umocnienia się złotego – gdyby nie efekty kursowe, dług publiczny wzrósłby o 22 mld zł. W ciągu ostatnich 2 lat w 20 państwach UE dług publiczny w relacji do PKB spadł silniej niż w Polsce.
czytaj więcej