Czy stać nas było na Gierka? – Leszek Balcerowicz, Newsweek
– To, co mamy dziś w Polsce, przypomina czas Gierka, wtedy też na wszystko było nas stać, tylko rachunki spłacaliśmy przez kolejne dekady. To rachuba zakładająca, że ludzie nie myślą, nie pamiętają, nie potrafią liczyć – ocenia prezes zarządu FOR Leszek Balcerowicz.
czytaj więcej
To nie jest tak, że jeden czy drugi polityk daje swoje: oni dają nasze, tylko innym – Marcin Zieliński, Forbes
– Pieniądze, które nie mają pokrycia w towarach i usługach, działają proinflacyjnie. Widzimy to teraz w Polsce. 500 plus z 2016 r., kiedy wprowadzano program, warte jest dziś realnie ok. 340 zł. Pieniądze mają wartość, dlatego że można coś za nie kupić, a nie z powodu liczby zer na banknocie – twierdzi Marcin Zieliński, członek zarządu i główny ekonomista FOR.
czytaj więcej
Koszt obietnic prezesa Kaczyńskiego to ok. 1% PKB – Marcin Zieliński, MarketNews24
– Jarosław Kaczyński nie wspomniał o źródłach finansowania 800+, możemy zatem spodziewać się, że po prostu program ten sfinansowany zostanie poprzez zwiększenie długu publicznego. Koszt nowych obietnic prezesa PiS to ok. 1% PKB. Oznaczałoby to, że w przyszłym roku Polska znajdzie się w gronie czterech krajów z najwyższym deficytem w Unii Europejskiej – mówi główny ekonomista Forum Obywatelskiego Rozwoju, Marcin Zieliński, w rozmowie z MarketNews24.
czytaj więcej
Wzrost podatków to zabieranie ludziom z kieszeni pieniędzy, które wydaliby lepiej niż politycy – Leszek Balcerowicz, Super Express
– To są nieodpowiedzialne obietnice. I tak już mamy rosnące zadłużenie, za którego przyrost płacimy wysokie odsetki. To jest taniec na Titanicu. Ci zarówno z PiSu, jak i z opozycji, którzy to uprawiają są po prostu niemoralni. Trzeba nazywać rzeczy po imieniu. To jest oszustwo. Sprawiają wrażenie, ze są dobroczyńcami rozdającymi pieniądze – stwierdził Leszek Balcerowicz, prezes zarządu FOR.
czytaj więcej
Partia rządząca jest tak zdeterminowana, by wygrać wyścig obietnic i wybory, że nie przejmuje się galopującą inflacją – Marcin Zieliński, Money.pl
– Prezes Jarosław Kaczyński nie przedstawił żadnych źródeł finansowania tego programu. Sądzę więc, że podwyższenie świadczenia z 500 do 800 zł miesięcznie powiększy deficyt i w konsekwencji zostanie sfinansowane długiem – i to bardzo drogim długiem (…). Deklarację prezesa PiS o podwyżce 500 plus można odczytać dosłownie jako zapowiedź hasła: „po nas choćby potop” – komentuje główny ekonomista Forum Obywatelskiego Rozwoju Marcin Zieliński.
czytaj więcej
To traktowanie polityki w ramach zagrywki, a nie odpowiedzialności wobec własnego społeczeństwa – Leszek Balcerowicz, Rzeczpospolita
– Już w tej chwili płacimy, przy rosnącym deficycie, wskutek polityki PiS, rekordowo duże odsetki za zaciągany dług. Kolejne propozycje wzrostu wydatków bez wskazania pokrycia, to jest oszukiwanie ludzi. Jeżeli będą realizowane, stworzą rosnące zagrożenie dla stabilności finansów publicznych – ocenił prezes FOR, Leszek Balcerowicz.
czytaj więcej