Komunikat FOR 12/2023: Skąd pieniądze na „800 plus”?
Podczas weekendowej konwencji programowej Jarosław Kaczyński przedstawił nowe obietnice wyborcze PiS. Na pierwszy plan wybiło się podniesienie kwoty świadczenia na dzieci z 500 zł na 800 zł miesięcznie od stycznia 2024 roku. Oprócz tego wśród obietnic znalazły się darmowe (czyli finansowane przez podatnika) leki dla dzieci do 18. roku życia i seniorów oraz zniesienie opłat za autostrady. Podczas festiwalu obietnic PiS zabrakło jednak najważniejszego – źródeł finansowania.
czytaj więcejPartia rządząca jest tak zdeterminowana, by wygrać wyścig obietnic i wybory, że nie przejmuje się galopującą inflacją – Marcin Zieliński, Money.pl
– Prezes Jarosław Kaczyński nie przedstawił żadnych źródeł finansowania tego programu. Sądzę więc, że podwyższenie świadczenia z 500 do 800 zł miesięcznie powiększy deficyt i w konsekwencji zostanie sfinansowane długiem – i to bardzo drogim długiem (…). Deklarację prezesa PiS o podwyżce 500 plus można odczytać dosłownie jako zapowiedź hasła: „po nas choćby potop” – komentuje główny ekonomista Forum Obywatelskiego Rozwoju Marcin Zieliński.
czytaj więcejProblem niskiej dzietności występuje w całej Unii Europejskiej i nie wynika z problemów finansowych gospodarstw domowych, lecz jest konsekwencją zmiany kulturowej – Marcin Zieliński, INNPoland
– Jeśli państwo ma tworzyć siatkę bezpieczeństwa socjalnego, to powinno kierować swoje wsparcie do tych osób, które faktycznie znalazły się w trudnej sytuacji materialnej, a nie do każdego, kto np. ma dzieci. Tak więc w pierwszej kolejności należałoby ograniczyć powszechność programu 500 plus, wprowadzając przy tym zachęty do podejmowania pracy przez otrzymujących świadczenie – ocenia główny ekonomista i członek zarządu FOR Marcin Zieliński.
czytaj więcejJeśli weźmiemy pod uwagę część PKB, która trafia u nas na politykę prorodzinną, to jesteśmy w czołówce Unii Europejskiej – Sławomir Dudek, Money.pl
Jeśli weźmiemy pod uwagę część PKB, która trafia u nas na politykę prorodzinną, to jesteśmy w czołówce i Unii Europejskiej, i krajów OECD. A teraz dokładamy do tego wszystkiego kolejny klocek, zamiast poprawić te programy, które już funkcjonują. Tak naprawdę właściwie nie robimy nic, by w Polsce poprawić dzietność.
czytaj więcejWzrost wydatków na politykę prorodzinną nie idzie jednak w parze ze skutecznością przyjętej przez rząd strategii – FOR, Radio ZET
Polityka prorodzinna kosztuje podatników 70 mld zł rocznie. Tylko 500 plus pochłania ze wspólnej kasy 40 mld zł każdego roku. Inne wydatki socjalne zaliczane do prorodzinnych to na przykład ulgi podatkowe. Ulga na dziecko kosztuje budżet 7 mld zł rocznie, zaś wspólne odliczenie małżonków – 4 mld zł.
czytaj więcej500 plus to dzisiaj już tylko ok. 434 zł w porównaniu do kwoty z początku programu 500 plus to dzisiaj już tylko ok. 434 zł w porównaniu do kwoty z początku programu – Rafał Trzeciakowski, Super Biznes
– Wskutek proinflacyjnej polityki NBP, która była widoczna jeszcze przed pandemią, 500 plus to dzisiaj już tylko ok. 434 zł w porównaniu do kwoty z początku programu w kwietniu 2016 roku – wylicza ekonomista FOR Rafał Trzeciakowski.
czytaj więcejTo jest jawne przyznanie się do „korupcji politycznej” – Sławomir Dudek, NextGazeta
Dr Sławomir Dudek, główny ekonomista FOR uważa, że słowa Elżbiety Witek obnażyły prawdziwe podejście PiS do finansów publicznych. – Wypowiedź pani marszałek Witek pokazuje zawłaszczenie państwa i traktowanie środków publicznych jak własne, partyjne, do rozdawania.
czytaj więcejRządowa Strategia Demograficzna 2040 nie pomoże na kryzys demograficzny
Pomimo bardzo wysokich wydatków publicznych na politykę rodzinną w Polsce, jej efekty pozostają niejasne. Publikowany przez GUS wskaźnik dzietności nie uwzględnia emigracji po przystąpieniu Polski do UE, co silnie zaniża jego wartości i w praktyce uniemożliwia prowadzenie polityki pronatalistycznej opartej na dowodach. Projekt Strategii Demograficznej 2040 ignoruje ten problem, nie wyciąga wniosków z porównań międzynarodowych, których dokonuje, a same obszary polityki demograficznej opisuje w sposób, który nie pozwala ocenić potencjalnych efektów skoncentrowanych w nich działań.
czytaj więcejWobec braku wyraźnych efektów prodemograficznych dotychczasowego 500 plus pozostaje wątpliwe, że ten program takie efekty wywoła – Rafał Trzeciakowski, Biznes Świat
Dla porównania OECD rekomendowało Polsce w grudniu 2020 r. zwiększenie corocznych wydatków na usługi opieki nad dziećmi o 1,4 proc. PKB, finansowane cięciem zasiłków na dzieci istniejących przed 500 plus i ograniczeniem jego rozszerzenia na pierwsze dziecko.
czytaj więcejProgram „Rodzina 500+” nie przyniósł oczekiwanego skutku. Pomimo początkowego niewielkiego wzrostu liczby urodzeń, od 2018 r. obserwuje się ich systematyczny spadek – FOR, Business Insider
Forum Obywatelskiego Rozwoju podkreśla także, że w trakcie trwania programu „500+” niemal 100 tys. Polek zrezygnowało z pracy. Rząd, wprowadzając to świadczenie, chciał nie tylko poprawić sytuację demograficzną, ale także przyczynić się do wzrostu poziomu życia polskich rodzin.
czytaj więcej