Leszek Balcerowicz: Im dalej będziemy szli, tym bardziej będą się ujawniać szkody naniesione przez politykę PiS-u, Gazeta.pl
– Im dalej będziemy szli, tym bardziej będą się ujawniać szkody naniesione przez politykę PiS-u – powiedział Leszek Balcerowicz. Zdaniem byłego ministra finansów szkodami tymi będą przede wszystkim upartyjnianie gospodarki, zagarnianie przedsiębiorstw dla celów partyjnych oraz rosnące ryzyko dla działalności gospodarczej, związane z chaosem prawnym w Parlamencie oraz „agresywnymi działaniami prokuratorów Ziobry”.
czytaj więcejFOR: W 2017 roku „Rachunek od Państwa” na jednego mieszkańca wyniósł 21 491 zł, TVN24
W 2017 roku „Rachunek od Państwa” na jednego mieszkańca wyniósł 21 491 zł i był o 1338 zł wyższy niż rok wcześniej, a wydatki państwa rosły szybciej od gospodarki. Jest to istotna zmiana – od 2010 roku wydatki państwa w relacji do PKB systematycznie malały, co oznaczało malejącą rolę państwa w gospodarce.
czytaj więcejLeszek Balcerowicz o polityce PiS-u: „Potop zacznie się stopniowo po wyborach”, Wirtualna Polska
Według Leszka Balcerowicza PiS złożył swoje obietnice “wedle zasady: po nas choćby potop”. – Potopu nie będzie w tym roku i wielu ludziom będzie się wydawać, że oni tak świetnie rządzą. On się zacznie stopniowo po wyborach. Im dalej będziemy szli, tym bardziej będą się ujawniać szkody naniesione przez politykę PiS-u – dodał.
czytaj więcejFOR: Propozycje PiS uderzą w finanse publiczne w 2020 i 2021, Interia
Jak przekonuje główny ekonomista FOR, dr Aleksander Laszek, wprowadzenie w życie zapowiedzi PiS uderzy w finanse publiczne dopiero w 2020 i 2021 r. Dla przykładu, minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska zapowiedziała, że koszt wprowadzenia „500 plus” także na pierwsze dziecko to rocznie około 20 mld zł. Ponieważ program ruszy od lipca, w tym roku budżet odczuje tylko połowę kosztów tej zmiany.
czytaj więcejFOR ostrzega ws. obietnic wyborczych PiS, Onet
FOR zwraca uwagę, iż pierwsze obietnice wyborcze PiS z 2007 roku zbiegły się ze szczytem koniunktury gospodarczej w Polsce i Europie. „Wówczas w szczycie koniunktury uchwalono obniżenie składki rentowej, wprowadzenie ulgi prorodzinnej w PIT oraz zniesienie trzeciej stawki PIT, co łącznie oznaczało spadek dochodów sektora finansów publicznych o ok. 2 proc. PKB”.
czytaj więcejAleksander Łaszek o obietnicach wyborczych PiS, TVN24 BiŚ
W 2019 roku wejdzie w życie połowa zmian zapowiedzianych przez rząd PiS, i wprowadzone zostaną w połowie roku. Koszty tych obietnic to 20 mld zł a to dopiero połowa kosztów. – mówił główny ekonomista FOR, dr Aleksander Łaszek w programie „Bilans” na TVN24 BiŚ.
czytaj więcejMarek Tatała: Populiści kontra progi zwalniające, Rzeczpospolita
W opublikowanej właśnie kolejnej edycji Indeksu Autorytarnego Populizmu partie populistyczne charakteryzuje m.in. kreowanie konfliktów „lud” kontra „elity”, silny nacjonalizm, dążenie do usuwania instytucjonalnych ograniczeń władzy czy antykapitalizm. Nie wszystkie te cechy muszą występować wspólnie, ale połączenie kilku z nich stanowi według Timbro zagrożenie dla modelu liberalnej demokracji w Europie.
czytaj więcejMarek Tatała: Populizm z najwyższym poparciem od 1980 r., eGospodarka
Na koniec 2018 r. w trzech krajach poparcie dla partii populistycznych przekraczało, na podstawie wyniku z ostatnich wyborów, 50 proc. i były to Węgry, Grecja oraz Włochy. Czwarte miejsce pod względem poparcia dla populistów zajęła w rankingu Polska, a wynik ten opiera się na wynikach wyborów z 2015 r. i łącznym poparciu dla PiS oraz Kukiz’15.
czytaj więcejLeszek Balcerowicz: PiS działa według zasady „po nas choćby potop”, TVN24
Im dalej będziemy szli, tym bardziej będą się ujawniać szkody naniesione przez politykę Prawa i Sprawiedliwości – powiedział we wtorek w TVN24 Leszek Balcerowicz. Były wicepremier i były minister finansów w „Kropce nad i” komentował pięć nowych propozycji rządu. Ostrzegał, że podobną politykę prowadziła w przeszłości pogrążona dziś w kryzysie Grecja.
czytaj więcejKomunikat 5/2019: PiS: po nas choćby potop
PiS zapowiedziało w polityce gospodarczej powtórzenie swoich działań z 2007 roku. Wówczas w szczycie światowej koniunktury rząd PiS uchwalił ustawy, które weszły w życie w trakcie spowolnienia w 2008 i 2009 roku, zwiększając deficyt sektora finansów publicznych o 2% PKB i wymuszając na rządzie PO-PSL szukanie oszczędności. Obecne zapowiedzi również ogłoszono w szczycie koniunktury, ale w pełni wejdą w życie dopiero w kolejnych latach, gdy wedle dostępnych prognoz wzrost gospodarczy będzie wolniejszy i – w konsekwencji – sytuacja finansów publicznych trudniejsza.
czytaj więcej