Aleksander Łaszek o strajku taksówkarzy, Money.pl
– Jeżeli chcemy szukać efektywnych rozwiązań, to powinniśmy starać się, by przepisy były równe dla wszystkich i niezależne od różnych form prowadzenia działalności – mówi money.pl dr Aleksander Łaszek, główny ekonomista Forum Obywatelskiego Rozwoju. – Rzeczywistość gospodarcza szybko się zmienia, dlatego trzeba szukać rozwiązań możliwie uniwersalnych.
czytaj więcejLeszek Balcerowicz: „Solidarność” zachowuje się jak „anty-Solidarność”, ONET
– „Solidarność” zachowuje się jak „anty-Solidarność” – twierdzi Balcerowicz. – To jest jakiś ponury żart historii, żeby organizacja, która nadal nazywa się „Solidarnością”, była reżimowym związkiem zawodowym popierającym różne projekty PiS – podkreśla gość „Onet Rano”.
czytaj więcejLeszek Balcerowicz po decyzji „Solidarności”: Reżimowy związek, Rzeczpospolita
W niedzielę oświatowa „Solidarność” – w odróżnieniu od ZNP i Federacji Związków Zawodowych – podpisała porozumienie z rządem w sprawie postulatów płacowych nauczycieli. – To jest jakiś ponury żart historii, żeby organizacja, która nadal nazywa się „Solidarnością”, była reżimowym związkiem zawodowym popierającym różne projekty PiS – ocenił w rozmowie z Onetem tę decyzję Leszek Balcerowicz.
czytaj więcejAleksander Łaszek: Test przedsiębiorcy, czyli więcej władzy w ręce urzędników, eGospodarka
Rozważania na temat testu przedsiębiorcy są efektem ogłoszenia przez rząd PiS nowego pakietu obietnic wyborczych, którego koszty w 2020 roku sięgną ok. 40 mld zł. Potrzeba znalezienia finansowania dla tak gigantycznego wydatku wymusza na rządzie głębsze sięgnięcie do kieszeni podatnika.
czytaj więcejLeszek Balcerowicz: Dawanie bez dodawania, WPROST
Mamy po raz pierwszy po 1989 r. atak na własność prywatną w gospodarce. PiS nacjonalizuje prywatne firmy i odtwarza socjalizm. To jest droga Łukaszenki. – mówi prof. Leszek Balcerowicz.
czytaj więcejAleksander Łaszek: Kto zapłaci za nową „Piątkę Kaczyńskiego”?, AleBank
Nowe obietnice wyborcze PiS, czyli „Piątka Kaczyńskiego” to dla polskich finansów publicznych roczny koszt rzędu 40 mld zł. Ponadto, rząd PiS uchwalił na kolejne lata wzrost szeregu wydatków, przede wszystkim na ochronę zdrowia i armię. Realizacja „Piątki Kaczyńskiego”, tak jak przedtem obietnic wyborczych PiS z 2015 roku, wymusi na rządzie relatywne ograniczenie wydatków na inne cele, podwyżki podatków i wzrost deficytu – pisze główny ekonomista FOR, dr Aleksander Łaszek.
czytaj więcejAleksander Łaszek: Za „piątkę” PiS zapłacimy podwyżką podatków, Rzeczpospolita
– Większość kosztów związanych z „piątką” PiS finanse publiczne odczują w 2020 r. Będzie to więc problem nie tego, lecz następnego rządu. To strategia „po nas choćby potop” – mówił Aleksander Łaszek, główny ekonomista FOR. Jego zdaniem musimy się liczyć z podwyżkami podatków. – Jak tylko pojawią się problemy, pojawią się też nowe daniny – przewiduje ekonomista.
czytaj więcejLeszek Balcerowicz o „piątce Kaczyńskiego”. Zapłacimy podwyżką podatków, Parkiet
– Gdyby PiS zrealizowało wszystkie swoje obietnice z poprzedniej kampanii wyborczej, już mielibyśmy problem w finansach publicznych. Na szczęście tak się nie stało. Istotnej części swoich obietnic PiS nie spełniło – mówił w czasie czwartkowego spotkania z dziennikarzami prof. Leszek Balcerowicz, przewodniczący rady Fundacji Forum Obywatelskiego Rozwoju
czytaj więcejAleksander Łaszek: Albo wzrost podatków, albo użycie środków z OFE lub Funduszu Rezerwy Demograficznej, Gazeta Wyborcza
– Istotne w nowej „piątce Kaczyńskiego” jest to, że obietnice te wejdą w pełni w życie dopiero od 2020 r., czyli jest to strategia „po nas choćby potop”. A przyszłość będzie mniej korzystna – tłumaczył dr Aleksander Łaszek, główny ekonomista FOR.
czytaj więcejKomunikat 12/2019: Kto zapłaci za nową „Piątkę Kaczyńskiego”?
Nowe obietnice wyborcze PiS, czyli „Piątka Kaczyńskiego” to dla polskich finansów publicznych roczny koszt rzędu 40 mld zł. Ponadto, rząd PiS uchwalił na kolejne lata wzrost szeregu wydatków, przede wszystkim na ochronę zdrowia i armię. Realizacja „Piątki Kaczyńskiego”, tak jak przedtem obietnic wyborczych PiS z 2015 roku, wymusi na rządzie relatywne ograniczenie wydatków na inne cele, podwyżki podatków i wzrost deficytu.
czytaj więcej