Rachunek od państwa za 2021 rok
W 2021 roku „Rachunek od państwa” wyniósł 30 736 zł na mieszkańca Polski i był o 982 zł wyższy niż rok wcześniej. Łączne wydatki publiczne na mieszkańca były w 2021 roku o 1300 zł wyższe od dochodów. W rezultacie dług publiczny na mieszkańca wzrósł do 37 405 zł (z czego 6946 zł poza konstytucyjną definicją długu i poza kontrolą parlamentu) i był o 2138 zł wyższy niż w 2020 roku. Z powodu nakręcanej przez polityków spirali populizmu wiele wydatków w tym i przyszłym roku wzrośnie. Dodatkowo wzrosną też odsetki od długu publicznego: według „Wieloletniego planu finansowego państwa na lata 2022–2025” odsetki na mieszkańca w tym roku wyniosą 1258 zł, a w roku przyszłym aż 1705 zł.
czytaj więcej
„Wakacje kredytowe” – kolejny źle policzony i niedopasowany program
Posłowie niemal jednogłośnie zagłosowali za przyjęciem ustawy o „wakacjach kredytowych”. Choć obecnie priorytetem powinno być zduszenie wymykającej się spod kontroli inflacji, politycy opowiedzieli się za programem powszechnym, który poważnie utrudni zadanie Radzie Polityki Pieniężnej. Wszelkie racjonalne pomysły kierowania wsparcia tylko do osób znajdujących się w faktycznie trudnej sytuacji ustąpiły antybankowemu populizmowi głoszonemu przez niemal wszystkie opcje polityczne.
czytaj więcejOgółem w Polsce mamy ok. 2,1 mln złotowych kredytów hipotecznych, z czego ok. 350 tys., czyli 1/6, to te zaciągnięte wówczas, gdy stopy były bliskie zera – Marcin Zieliński, Rzeczpospolita
I jest to grupa rzeczywiście w najgorszej sytuacji. Nie mieli oni okazji stać się beneficjentami obniżek stóp, ich wynagrodzenia nie zdążyły zwiększyć się na tyle, by zrekompensować wzrost raty, a sama wartość zaciąganych wówczas kredytów była bardzo wysoka – to średnio 340 tys. zł wobec 200 tys. kilka lat lat wcześniej – analizuje Zieliński.
czytaj więcejW dość powszechnej opinii Prawo i Sprawiedliwość przejęło władzę w 2015 roku dzięki swoim obietnicom socjalnym, które po wyborach realizowało. W związku z tym większość partii opozycyjnych nie sprzeciwia się kolejnym świadczeniom i innym wydatkom, a nawet proponuje własne – Marcin Zieliński, Interia
PO postanowiła nie przedstawiać pomysłów na reformy, które zapewniłyby polskiej gospodarce szybki wzrost w kolejnych latach. Zamiast tego bierze udział w festiwalu nieprzemyślanych obietnic, proponując dwa wielkie programy „zrzucania pieniędzy z helikoptera” – pomocy dla kredytobiorców i podwyżek wynagrodzeń w sektorze publicznym – dorzucając do tego pomysł powołania nowych funduszy.
czytaj więcejZamrożenie rat kredytowych i pieniądze z helikoptera – Marcin Zieliński, AleBank
„PO postanowiła nie przedstawiać pomysłów na reformy, które zapewniłyby polskiej gospodarce szybki wzrost w kolejnych latach. Zamiast tego bierze udział w festiwalu nieprzemyślanych obietnic, proponując dwa wielkie programy zrzucania pieniędzy z helikoptera [ czyli ] pomocy dla kredytobiorców i podwyżek wynagrodzeń w sektorze publicznym – dorzucając do tego pomysł powołania nowych funduszy ” – pisze Marcin Zieliński komentując wyniki kongresu programowego Platformy Obywatelskiej.
czytaj więcejNakręcanie spirali populizmu. Po kongresie programowym Platformy Obywatelskiej
PO postanowiła nie przedstawiać pomysłów na reformy, które zapewniłyby polskiej gospodarce szybki wzrost w kolejnych latach. Zamiast tego bierze udział w festiwalu nieprzemyślanych obietnic, proponując dwa wielkie programy „zrzucania pieniędzy z helikoptera” – pomocy dla kredytobiorców i podwyżek wynagrodzeń w sektorze publicznym – dorzucając do tego pomysł powołania nowych funduszy. Jednocześnie nie sprzeciwia się populistycznym pomysłom wydatkowym będącego u władzy PiS-u. Populistyczne pomysły nigdy nie mają dobrego uzasadnienia. Tym bardziej należy uznać je za szkodliwe i nieuzasadnione w warunkach kilkunastoprocentowej inflacji, gdy podwyżkom stóp procentowych powinna towarzyszyć wstrzemięźliwość fiskalna.
czytaj więcejRentowność kapitału własnego (ROE) sektora bankowego wyniesie ok. 10-12,5 proc. – o wiele mniej niż przed kryzysem finansowym w 2008 roku, gdy ROE przekraczał 20 proc. – Marcin Zieliński, InnPoland
25 kwietnia 2022 roku, gdy Morawiecki przedstawiał swoją propozycję indeks WIG – Banki spadł o 5,8 proc. Szacujemy, że tego jednego dnia z powodu przeceny banków oszczędności Polaków w OFE stopniały o ok. 2,4 mld zł.
czytaj więcejObecnie mamy inflację dwucyfrową i niewykluczone, że pozostanie ona dwucyfrowa do końca roku – Marcin Zieliński, Radio ZET
Z obecnej perspektywy bardzo prawdopodobnie obligacje antyinflacyjne nie uchronią realnej wartości ulokowanych w nich oszczędności.
czytaj więcej
Ostatnie podwyżki rat są szokujące, to i tak płacą odsetki według stopy niższej niż inflacja – Marcin Zieliński, Business Insider Polska
Obecne problemy mają charakter typowo płynnościowy i pomijając przypadki ludzkich tragedii, ewentualne wsparcie powinno być właśnie płynnościowe — np. w formie rozłożenia kredytu na dłuższy okres.
czytaj więcejZapłacą banki, czyli kto? – Marcin Zieliński, Rzeczpospolita
Politycy niemal wszystkich opcji wzięli na sztandary propozycję powszechnego wsparcia dla kredytobiorców. Zapewniają, że budżet nie ucierpi, bo za wszystko zapłacą banki. Trzeba jednak zadać podstawowe pytanie: banki, czyli kto?
czytaj więcej