Aleksander Łaszek: Albo wzrost podatków, albo użycie środków z OFE lub Funduszu Rezerwy Demograficznej, Gazeta Wyborcza
– Istotne w nowej „piątce Kaczyńskiego” jest to, że obietnice te wejdą w pełni w życie dopiero od 2020 r., czyli jest to strategia „po nas choćby potop”. A przyszłość będzie mniej korzystna – tłumaczył dr Aleksander Łaszek, główny ekonomista FOR.
czytaj więcejKomunikat 12/2019: Kto zapłaci za nową „Piątkę Kaczyńskiego”?
Nowe obietnice wyborcze PiS, czyli „Piątka Kaczyńskiego” to dla polskich finansów publicznych roczny koszt rzędu 40 mld zł. Ponadto, rząd PiS uchwalił na kolejne lata wzrost szeregu wydatków, przede wszystkim na ochronę zdrowia i armię. Realizacja „Piątki Kaczyńskiego”, tak jak przedtem obietnic wyborczych PiS z 2015 roku, wymusi na rządzie relatywne ograniczenie wydatków na inne cele, podwyżki podatków i wzrost deficytu.
czytaj więcejAleksander Łaszek: Piątka Kaczyńskiego. Rząd sonduje komu zabrać, żeby komuś dać, Polska The Times
– Jeżeli spojrzymy na dotychczasowo politykę rządu, np. skąd wziął pieniądze na realizację Programu 500 plus, to widać, że byłą toi suma różnych działań- tłumaczy w rozmowie z AIP dr Aleksander Łaszek, główny ekonomista FOR. – Z jednej strony wprowadzono nowe podatki, np. podatek od kredytu, który płacą osoby posiadające kredyty w bankach, zamrożono progi PIT co oznacza, że coraz więcej osób płaci PIT 32 proc. Ponadto wolno rosły płace w sektorze publicznym, zwłaszcza w edukacji oraz cały czas się zadłużaliśmy. To była suma różnych działań i tak samo będzie teraz- dodaje.
czytaj więcejAleksander Łaszek: Test lewej nogi, Rzeczpospolita
– Urzędnicy nie są kompetentnymi osobami, by oceniać, co jest, a co nie jest ponoszeniem ryzyka biznesowego, stanowiącym ostateczny wyznacznik przedsiębiorcy – pisze główny ekonomista FOR, dr Aleksander Łaszek.
czytaj więcejAleksander Łaszek: PiS bierze się za OFE. Oto dlaczego grzebanie w naszych emeryturach jest niebezpieczne, INNPoland
– Przede wszystkim są zabezpieczeniem naszych emerytur i czymś, co ma odciążyć ZUS. Ma to być bufor dla naszego systemu emerytalnego. Pozbywanie się go jest polityką krótkowzroczną i przejściową – mówi w rozmowie z INNPoland.pl Aleksander Łaszek, główny ekonomista FOR.
czytaj więcejAleksander Łaszek: Nierówności w PRL były wyższe niż obecnie, Bankier
Dr Aleksander Łaszek z FOR zauważa, że w latach słusznie minionych w Polsce „znaczenie miały nie nominalne dochody, a dojścia umożliwiające kupno deficytowych towarów”. Faktyczne nierówności w PRL były wyższe, niż wynikałoby to z danych dot. poziomu dochodów.
czytaj więcejAleksander Łaszek: MF szykuje nowy test przedsiębiorcy. Urzędnicy otrzymają więcej władzy?, Podatki.biz
Planowane przez resort finansów zmiany dotyczące walki z nadużywaniem formuły samozatrudnienia mogą skutkować wzrostem władzy po stronie urzędników – twierdzi dr Aleksander Łaszek, główny ekonomista Forum Obywatelskiego Rozwoju. Jak oceniają eksperci FOR, nowe rozwiązanie oznaczałoby walkę z symptomami, a nie przyczynami tzw. pozornego samozatrudnienia.
czytaj więcejAleksander Łaszek: „Piątka” PiS to program bardzo niebezpieczny, Rzeczpospolita
Największe uderzenie w finanse publiczne będzie w przyszłym roku, co się kumuluje z innymi działaniami. Zwiąże to następnemu rządowi ręce – mówi Aleksander Łaszek, główny ekonomista FOR, gość programu Pawła Rożyńskiego.
czytaj więcejAleksander Łaszek: Kupowanie głosów powiększy deficyt, NEXT Gazeta
Ekonomista Forum Obywatelskiego Rozwoju, dr Aleksander Łaszek twierdzi, że zadłużenie Polski będzie rosło głównie z przyczyn politycznych, czyli m.in. trwającej kampanii wyborczej. Niski deficyt cieszy. Szkoda, że kupowanie głosów przed wyborami znowu go powiększy – twierdzi Łaszek.
czytaj więcejAleksander Łaszek: Wprowadzenie testu przedsiębiorcy nie jest reformą, a próbą znalezienia dodatkowych wpływów podatkowych, Strefa Biznesu
Wprowadzenie testu przedsiębiorcy nie jest reformą, a próbą znalezienia dodatkowych wpływów podatkowych potrzebnych na sfinansowanie 5-tki Morawieckiego. Przyznanie urzędnikom prawa decydowania, kto może korzystać z 19 proc. PIT, a kto ma płacić pełne 40 proc. PIT i ZUS będzie kolejnym źródłem konfliktów między administracją a podatnikami. Właściwym kierunkiem reform powinno być zmniejszenie różnic w opodatkowaniu dochodów z pracy i działalności gospodarczej tak, aby zlikwidować korzyści z tworzenia fikcyjnych działalności gospodarczych.
czytaj więcej