Forum Obywatelskiego Rozwoju

2020-04-02

Synteza:

  • Koronawirus dla wielu osób stanowi śmiertelne niebezpieczeństwo, ale duża część zarażonych przechodzi go bezobjawowo. Dostępne dane na temat śmiertelności pokazują, że choroba stanowi największe ryzyko dla osób starszych i chorych na inne choroby.
     
  • Różny wiek osób zarażonych koronawirusem jest jednym ze źródeł dużej różnicy w śmiertelności między krajami. Z tego powodu duże znaczenie dla śmiertelności może mieć częstość kontaktów osób młodszych i starszych. Jednak w każdym kraju sposób rozprzestrzeniania się wirusa jest zapewne inny, dlatego konieczne jest możliwie szybkie zbieranie i analizowanie danych dla Polski. Bez szczegółowych danych trudno będzie wskazać najbardziej zagrożonych oraz najefektywniejsze środki zaradcze.
     
  • Skala pandemii i jej społeczne konsekwencje wymagają multidyscyplinarnych badań – nie tylko epidemiologów, lecz także m.in. ekonomistów, socjologów i specjalistów od big data. Szeroki dostęp do danych pozwoli na lepsze poznanie mechanizmów przenoszenia wirusa i dokonanie postępów w walce z epidemią. Nie wiemy, jak długo epidemia potrwa i czy nie nastąpią jej nawroty, dlatego też istotne jest jak najwcześniejsze umożliwienie publicznym i prywatnym ośrodkom analitycznym rozpoczęcia prac nad rozwiązaniami organizacyjnymi mogącymi skuteczniej chronić przed wirusem nie tylko w okresie blokady (lockdownu), lecz także po nim.
     
  • Punktem wyjścia może być upublicznienie i codzienne aktualizowanie przez Ministerstwo Zdrowia zanonimizowanych indywidualnych danych o testowanych osobach (zarówno wyników pozytywnych, jak i negatywnych). Dane te powinny być uzupełnione o podstawowe, łatwo dostępne dane socjoekonomiczne (np. wiek/zawód/praca w służbie zdrowia/powód robienia testu/kontakt z osobą zarażoną/powiat, w którym dana osoba mieszka).
     
  • Wraz z budowaniem mocy przerobowej laboratoriów warto rozważyć przeprowadzanie odpowiednio dopracowanych testów serologicznych (na obecność przeciwciał) na losowych, reprezentatywnych grupach mieszkańców. Choć w tej chwili liczba zarażonych najpewniej jest na tyle mała, że w losowej grupie nie będzie takich osób, warto przygotować się na taką ewentualność w sytuacji przedłużającej się pandemii. Punktem wyjścia mogłyby być już istniejące regularne badania GUS (np. BAEL), które łatwo też skalować na całą UE.
     
  • Przykład Korei Południowej pokazuje, że zastosowanie podejścia opartego o dane mogłoby pozwolić na odejście od modelu ogólnokrajowej blokady ograniczającej swobodę mieszkańców. Udostępnienie szerszych danych potencjalnie otworzyłoby drogę do odkryć, których w tej chwili nie da się przewidzieć (serendypność).

Pełna treść komunikatu znajduje się w pliku do pobrania poniżej.


Kontakt do autorów:

dr Aleksander Łaszek, główny ekonomista FOR
[email protected]

Marcin Zieliński, ekonomista FOR
[email protected]