Forum Obywatelskiego Rozwoju

2016-01-21

FOR w raporcie „Następne 25 lat” ostrzegał przed spowolnieniem gospodarczym wynikającym ze starzenia się społeczeństwa oraz malejącego tempa wzrostu produktywności. Obecne zapowiedzi i działania rządu (obniżenie wieku emerytalnego, wzrost wydatków publicznych) nie tylko nie rozwiązują problemów stojących przed Polską, a dodatkowo je pogłębiają. Rośnie ryzyko kryzysu finansów publicznych, niższego wzrostu gospodarczego i spowodowanej tym kolejnej fali migracji. Plany polskiego rządu silnie kontrastują z działaniami innych europejskich rządów, na których kryzys w strefie euro wymusił prowzrostowe reformy. I tak, gdy kraje UE ograniczają wydatki publiczne i deficyty w swoich finansach publicznych, rząd Polski zapowiada wzrost wydatków. Większość państw UE już ma wyższy wiek emerytalny albo jest w trakcie jego podnoszenia, rząd Polski planuje jego obniżenie. Kiedy dla inwestorów liczą się jasne reguły gry, rząd podważa ich zaufanie blokuje możliwość skutecznego rozpatrywania spraw przed Trybunałem Konstytucyjnym i nakłada nowe podatki na sektory z udziałem kapitału zagranicznego. Jest to dostrzegane przez inwestorów – od maja widzimy osłabienie złotego i słabość polskiej giełdy. Teraz kolejnym etapem była decyzja agencji Standard&Poor’s, która obniżyła rating zobowiązań Polski w walutach zagranicznych, z „A-” do „BBB+”.

Najnowsze prognozy Komisji Europejskiej z 5 listopada przewidują, że w Polska będzie jednym z czterech państw członkowskich UE, którego deficyt sektora finansów publicznych pogorszy się w 2016 roku. Poza Polską deficyt wzrośnie w Rumunii, na Litwie i w Niemczech, ale kraje te w 2015 roku miały znacznie niższy deficyt niż 2,8% PKB w Polsce (Niemcy – nadwyżka 0,9% PKB, Litwa i Rumunia – deficyty odpowiednio 1% i 1,2% PKB). Niestety obecnie należy zakładać, że wzrost deficytu w Polsce będzie większy niż prognozuje Komisja Europejska, ponieważ w momencie sporządzania prognozy Komisja nie uwzględniała kosztownych propozycji nowego rządu, a wzrost deficytu był efektem wyborczego budżetu przygotowanego przez PO. W Europie liderami redukcji deficytu będą Wielka Brytania (do której masowo migrują Polacy) oraz Grecja i Hiszpania, które zapłaciły wysoką cenę za nieodpowiedzialną politykę fiskalną w przeszłości. Warto przy tym zauważyć, że wysiłki Hiszpanii zostały docenione przez agencję ratingową S&P, która w październiku podniosła rating tego kraju.
Czytaj dalej…


Autorzy:

Aleksander Łaszek, e-mail: [email protected]

Rafał Trzeciakowski, e-mail: [email protected]