-
Przewalutowanie kredytów frankowych na koszt sektora bankowego, to bardzo kosztowna propozycja wyborcza PiS, która uderzając w polską gospodarkę, odbije się na zwykłych Polakach. Korzyści odnotują przeciętnie lepiej sytuowani kredytobiorcy, których stać było na kredyt hipoteczny, i którzy zdecydowali się na podjęcie ryzyka związanego z kredytem walutowym. Koszty poniosą wszyscy pozostali, w tym także osoby o najniższych dochodach.
-
Jak podaje Polityka Insight, w 2013 przeciętny dochód netto gospodarstwa domowego zadłużonego we frankach wynosił 5 tys zł. To prawie dwukrotnie więcej niż w przypadku przeciętnego gospodarstwa domowego. Jednocześnie połowa frankowiczów mieszka w miastach powyżej 200 tys. mieszkańców.
-
Wejście zaproponowanej ustawy w życie podważy stabilność sektora i zwiększy ryzyko wybuchu kryzysu bankowego. Tego rodzaju kryzysy na świecie są kosztowne. Ewentualny kryzys bankowy mógłby kosztować polską gospodarkę 5%-10% PKB (zob. szacunki w raporcie FOR „Następne 25 lat”). Nawet jeżeli kryzys nie wystąpi, to ciągle gospodarka ucierpi na skutek zahamowania rozwoju sektora finansowego.
-
Badania empiryczne wskazują na pozytywny wpływ sektora bankowego na wzrost gospodarczy, przede wszystkim dzięki lepszemu doborowi i monitorowaniu projektów inwestycyjnych przez banki (zob. przegląd badań w Analizie FOR 3/2016 nt. podatku bankowego). Sektor bankowy w Polsce jest relatywnie mały w relacji do PKB na tle państw UE i korzyści z jego dalszego rozwoju przeważają nad potencjalnym ryzykiem z tym związanym.
-
Propozycja prezydenta Andrzeja Dudy przewalutowania kredytów walutowych na koszt banków wg tzw. „kursu sprawiedliwego”, zakłada (1) zwrot spreadów walutowych i (2) restrukturyzację kredytów walutowych. KNF szacuje koszty ustawy dla sektora bankowego na 66,9 mld zł, a NBP na 44 mld zł. Prognozowane przez KNF koszty to 6-krotność przewidywanego zysku sektora bankowego w 2016 roku. W obu przypadkach ok. 70%-80% kosztów generują kredyty z lat 2007-2008.
- KNF prognozuje, że ustawa obciążając kosztami banki, stworzy zagrożenie dalszej działalności dla 5 z nich (łączne koszty dla banków, państwa i klientów w Tabeli 1). W 15 bankach powstaną natomiast straty. Wdrożenie w tych bankach postępowań naprawczych oznacza, że nie będą odprowadzały podatku bankowego do budżetu państwa, co będzie skutkowało w 2016 roku stratą budżetu państwa w wysokości 2,8 mld zł. W razie bankructw banków należy się spodziewać pozwów inwestorów przeciwko skarbowi państwa. NBP natomiast szacuje, że 18% banków przestałoby spełniać minimalne wymogi kapitałowe, a prawie ¾ sektora bankowego odnotowałoby straty (Wykres 1).
Tabela 1. Rozkład kosztów restrukturyzacji kredytów wg KNF (2016)
Przyczyna | Koszt | |
Obciążenia dla banków | Efekt restrukturyzacji kredytów | 66,9 mld zł |
Obciążenie budżetu państwa* | Finansowanie wypłaty środków gwarantowanych | 137,8 mld zł |
Obciążenie klientów* | Brak możliwości wypłaty depozytów | 70,7 mld zł |
*Dla budżetu i klientów podano koszty brutto, których część będzie odzyskana z masy upadłościowej banków.
Symulacja zakłada, że wyniki finansowe banków byłyby takie same jak w poprzednich czterech kwartałach (IV kwartał 2014 – III kwartał 2015), za wyjątkiem wpływu analizowanych obciążeń, tj. restrukturyzacji kredytów walutowych, podatku od aktywów, wpłat do BFG na wypłatę depozytów gwarantowanych z SK banku, wzrostu składki na BFG (w porównaniu do okresu IV kwartał 2014 – III kwartał 2015), wpłat na Fundusz Wsparcia Kredytobiorców oraz spadku stóp procentowych zgodnie z oczekiwaniami rynkowymi na podstawie kontraktów FRA. Założono, że banki, które wykazują stratę, objęte są programem naprawczym i nie odprowadzają podatku od niektórych instytucji finansowych. (Czytaj dalej >>)
Źródło: Raport NBP o stabilności systemu finansowego z lutego 2016
Kontakt do autorów:
Aleksander Łaszek, Wiceprezes Zarządu, Główny ekonomista FOR, e-mail: [email protected]
Rafał Trzeciakowski, Ekonomista, e-mail: [email protected]