Eliza Rutynowska

Uznawanie z góry wszelkich zgromadzeń mających miejsce przez ostatnie tygodnie za nielegalne nie ma nic wspólnego z przeciwdziałaniem rozprzestrzenianiu się wirusa COVID-19. Ma natomiast zbyt wiele wspólnego z tłumieniem pokojowych demonstracji o charakterze antyrządowym.

Stołeczna policja tłumaczy, że użycie gazu wobec posłanki Barbary Nowackiej było "zwykłym odruchem" wobec osoby, której zachowanie odebrano jako próbę przerwania kordonu służb interwencyjnych. Prawnicy ripostują: nie ma czegoś takiego jak działanie odruchowe funkcjonariusza organu mającego nieomal monopol na stosowanie przemocy.

Zamiast usprawnienia funkcjonowania administracji rządowej - mnożenie urzędów i stanowisk, osłabienie apolityczności Służby Cywilnej, nowe pola sporów kompetencyjnych. Prawnicy i eksperci od zarządzania państwem oceniają rządowy projekt ustawy o działach administracji.

Wielokrotnie słyszeliśmy tłumaczenia policji przy braku reakcji przy okazji innych wydarzeń, gdzie nie stosowano tak brutalnych i tak bezkompromisowych środków, jakie stosowano wobec wczorajszych protestujących - powiedziała w "Tak jest" w TVN24 Eliza Rutynowska, prawniczka z Forum Obywatelskiego Rozwoju, odnosząc się do działań policji podczas środowych protestów.

Poland’s newly reshuffled Constitutional Tribunal ruled last week that abortion due to fatal or severe foetal impairment is no longer an option. Forcing women to give birth to severely malformed children, even those who have little to no chances of survival is now part and parcel of the Polish Constitution; what few abortion rights remained in the country have essentially vanished.

Przedsiębiorcy już szykują gigantyczne pozwy odszkodowawcze wobec państwa za lockdown. Państwo teraz chce blokować sądom drogę stwierdzania nieważności przepisów, które wprowadzały ograniczenia w gospodarce. Mec. Eliza Rutynowska z Forum Obywatelskiego Rozwoju: - Wyrzuca się do kosza gotowe rozwiązania i pisze prawo na kolanie.

Odstąpienie od Prawa zamówień publicznych, kierowanie do pracy mężczyzn do 65. roku życia, niejasna "klauzula dobrego samarytanina" - te i inne przepisy od początku budzące zastrzeżenia prawników i organizacji lekarskich pozostały w rozpatrywanej przez Sejm ustawie antycovidowej. Zapowiadane 200 proc. wynagrodzenia dla lekarzy kierowanych przez wojewodę do pracy przy pandemii nie oznacza, że dostaną dwukrotność swojej pensji.

Kolejna wersja pozakonstytucyjnego stanu nadzwyczajnego, który wymyśla rząd. Cała PL objęta strefą czerwoną oznacza konieczność wprowadzenia stanu klęski żywiołowej. Nie ciągłego uciekania od odpowiedzialności za popełnione błędy. Nie da rady mieć ciastka i zjeść ciastka – napisała Eliza Rutynowska, prawniczka Forum Obywatelskiego Rozwoju.