"Skutecznie promujemy wolność"

EN

Koalicja na rzecz zmniejszenia długu publicznego

Profesor Leszek Balcerowicz, Przewodniczący Rady Fundacji FOR, uruchomił we wtorek 28 września 2010 r. w centrum Warszawy "Licznik Długu Publicznego” przygotowany przez Koalicję na rzecz zmniejszenia długu publicznego.

Ustawiony na pawilonie „Cepelii” przy skrzyżowaniu Al. Jerozolimskich i ul. Marszałkowskiej wielki ekran świetlny pokazuje, że mamy do spłacenia ponad 786 mld złotych długu publicznego (stan na 1.08.2011).

Widać, w jakim tempie powiększa się ten dług. Obecnie rośnie on:

  • o ponad 1,1 tys. zł na sekund,
  • o 4 mln zł na godzinę,
  • o 96 mln zł na dobę.

Stan na dzień uruchomienia licznika tj. 28.09.2010 r. wynosił 724 mld zł długu publicznego i rósł  wtedy:

  • o ponad 100 tysięcy złotych na minutę,
  • o ponad 6 milionów złotych na godzinę,
  • o ponad 150 milionów złotych na dobę.


Licznik można śledzić też na: www.dlugpubliczny.org.pl

Zobacz galerię zdjęć

Obecny stan finansów naszego państwa jest największym zagrożeniem dla przyszłego rozwoju gospodarki. Nie możemy biernie patrzeć jak narasta dług publiczny. W Polsce, podobnie jak w innych krajach, potrzebne są inicjatywy informujące obywateli o zagrożeniach związanych z narastaniem długu publicznego i zachęcające ich do przeciwdziałania.

Dlatego Koalicja na rzecz zmniejszenia długu publicznego w Polsce 28 września 2010 r. uruchomiła LICZNIK DŁUGU PUBLICZNEGO.

Licznik podaje szacunkową wysokość państwowego długu publicznego na podstawie danych Ministerstwa Finansów, publikowanych z kwartalnym opóźnieniem, przeliczonych na każdy kolejny dzień roku. Podobne liczniki długu publicznego działają m.in. w Nowym Jorku i Berlinie.

Licznik pokazuje także, ile złotych przypada średnio każdego dnia na jednego mieszkańca Polski. W dniu uruchomienia licznika, 28 września 2010 roku, było to średnio ponad 19 tysięcy złotych długu na każdego mieszkańca Polski. W grudniu 2010 r. dług na mieszkańca wynosił już ponad 20 tysięcy złotych.

Mamy ten dług, bo od lat wydajemy więcej niż zarabiamy.

Dług publiczny trzeba obsługiwać, czyli spłacać odsetki od pożyczonych pieniędzy. Robi to Skarb Państwa płacąc za obligacje, których termin wykupu mija i sprzedając nowe, do wykupienia w przyszłości. Swoją część długu muszą również obsługiwać samorządy.

W 2010 roku roku wydatki na obsługę długu publicznego pochłoną ponad 38 mld złotych, czyli więcej niż wyniosą planowane wpływy budżetu państwa i samorządów z podatku dochodowego od przedsiębiorstw CIT - 34 mld złotych. Koszt obsługi długu publicznego w 2010 roku wystarczyłby na wybudowanie ponad 900 km autostrad, czyli więcej niż powstało w Polsce przez ostatnie 20 lat.

Dług publiczny kładzie się cieniem na dziś i jutro polskiej gospodarki, bo spłacać go będą dzieci, a może i wnuki żyjących obecnie Polaków, tak jak my spłacamy długi zaciągnięte 40 lat temu, za czasów Edwarda Gierka.

Na stronie www.dlugpubliczny.org.pl będziemy śledzić stan finansów publicznych Polski i proponować sposoby obniżenia wydatków, by deficyt sektora finansów publicznych, a zatem i dług publiczny, był coraz mniejszy.

INICJATORZY KOALICJI NA RZECZ ZMNIEJSZENIA DŁUGU PUBLICZNEGO W POLSCE:

Zachęcamy także inne organizacje i osoby indywidualne do przyłączenia się do Koalicji.

Zobacz, kto jeszcze poparł Koalicję

 

 

INFORMACJE PRASOWE

28 września 2010
- Leszek Balcerowicz uruchamia licznik długu publicznego

1 października 2010 - Licznik długu przyspieszył

12 października 2010 - Nie cofniemy licznika długu

14 grudnia 2010 - Dziś szacunek państwowego długu publicznego wzrośnie o 15 mld zł