"Skutecznie promujemy wolność"

EN

2008-11-18

"Ściągawka dla premiera", Puls Biznesu

Puls Biznesu">Puls Biznesu" title=""Ściągawka dla premiera", Puls Biznesu">
Tekst został opublikowany 18 listopada 2008 roku.

Kilka odważnych decyzji rządu może uratować przedsiębiorczość w Polsce - twierdzą eksperci fundacji Leszka Balcerowicza.

Forum Obywatelskiego Rozwoju (FOR), założone przez prof. Leszka Balcerowicza, zidentyfikowało największe bariery dla rozpoczynania i prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce. - Najbardziej uciążliwe regulacje dla polskich firm dotyczą podatków, zakładania firm i uzyskiwania pozwoleń na budowę. Nasz kraj pod tymi względami plasuje się w połowie drugiej setki w rankingach światowych. To musi rządowi dać do myślenia - mówi Jarosław Bełdowski, prezes FOR. Wskazał, że aby założyć firmę w Polsce, trzeba wypełnić 10 formalności, a na załatwienie formalności podatkowych przedsiębiorca musi przeznaczyć rocznie aż 418 godzin. - Gdyby udało się wprowadzić system "zero okienka", to otwarcie firmy wiązałoby się z wypełnieniem tylko jednego, elektronicznego formularza. Istotną barierą w zakładaniu spółek jest bardzo wysoka kwota minimalnego kapitału zakładowego. Dla spółek z o. o. jest to aż 50 tys. zł. Gdyby tę kwotę udało się obniżyć do 5 tys. zł, to Polska wyraźnie awansowałaby w rankingach przyjazności dla biznesu - mówi Jarosław Bełdowski. Jego zdaniem, kilka odważnych decyzji rządu może spowodować, że prawo gospodarcze w Polsce stałoby się bardziej przyjazne niż w Czechach, Rumunii, Portugalii, Hiszpanii czy Włoszech. Co więc rząd powinien zrobić? - Wprowadzić "zero okienka", znacznie poobniżać kapitały zakładowe, ograniczyć formalności podatkowe i zredukować liczbę wniosków budowlanych. Wtedy awansowalibyśmy nawet na 52. pozycję na świecie - dodaje prezes FOR.
Komentarze:

Brak komentarzy, bądź pierwszy - skomentuj powyższy tekst.

Wyślij