"Skutecznie promujemy wolność"

EN

2012-04-30

Rachunek od państwa za 2011 rok

Rachunek od państwa za 2011 rok

Aktualizacja z kwietnia 2017

Zmiana w metodologii i aktualizacja poprzednich Rachunków od Państwa

Aktualizacja Rachunku od Państwa związana jest z publikacją ostatecznych danych
o wydatkach: Ministerstwa Finansów, Samorządów, NFZ, ZUS, GUS oraz ze zmianami metodologicznymi. Rachunki od Państwa powstają w kwietniu, kiedy część instytucji wchodzących w skład sektora finansów publicznych nie opublikowała jeszcze ostatecznych sprawozdań finansowych. Dlatego dane, które publikujemy w kwietniu częściowo opierają się o prognozy finansowe, które nie zawsze są wykonywane.

W aktualizacji Rachunków od Państwa za lata 2011-2015 dane szacunkowe zastąpiliśmy danymi o faktycznym wykonaniu budżetów poszczególnych jednostek. Zmiany metodologii mają dwojaki charakter - po pierwsze metodologia rachunków narodowych, będąca punktem wyjścia do obliczania Rachunku od Państwa została zmieniona przez Eurostat z ESA95 na ESA2010. Po drugie w trakcie 6-letnich prac nad Rachunkiem od Państwa dopracowaliśmy strukturę opisywanych pozycji tak, by była czytelniejsza. Przy aktualizacji zastosowaliśmy strukturę z ostatniej edycji do wszystkich poprzednich.

Zobacz zaktualizowany Rachunek


Aktualizacja: 28.05.2012*

Coroczne rozliczenie PIT to dobry moment, by zastanowić się, ile kosztuje nas państwo polskie. Przede wszystkim należy zaznaczyć, że pieniądze podatników wydaje nie tylko rząd, ale także samorządy, NFZ, ZUS, czy KRUS i inne instytucje publiczne. Łącznie w 2011 roku wydały one prawie 700 mld zł. Dla przeciętego podatnika jest to kwota abstrakcyjna i trudna do wyobrażania, dlatego Forum Obywatelskiego Rozwoju, wzorując się na pomyśle słowackiego think-tanku INESS, przygotowało „Rachunek od państwa” za rok 2011 (w Polsce podobne wyliczenia publikuje także Instytut Globalizacji).

Rachunek przedstawia wydatki publiczne w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Łącznie państwo polskie w 2011 roku kosztowało każdego mieszkańca 17857 zł. Wbrew powszechnym opiniom, największe wydatki nie były związane z administracją, a z emeryturami. I tak, w zeszłym roku wydatki na emerytury kosztowały każdego z nas przeciętnie 3003 zł, w tym 2414 zł emerytury z ZUS (FUS), 293 zł z KRUS i 296 zł emerytury sędziów, prokuratorów, policjantów, żołnierzy i innych służb mundurowych. Kolejne 1299 zł ZUS (FUS) i KRUS wydały na renty, dodatki i różnego rodzaju zasiłki. Razem renty i emerytury stanowiły prawie jedną czwartą wydatków publicznych w 2011 roku. Wraz ze starzeniem się społeczeństwa bez podnoszenia wieku emerytalnego i reform wydatki te będą dalej rosły, wymuszając także podwyżki podatków.

Służba zdrowia, będąca kolejną dużą pozycją, w przeliczeniu na mieszkańca, kosztowała nas w 2011 roku 1863 zł. Czy to dużo, czy mało i co za tę kwotę oferuje pacjentom publiczna służba zdrowia, każdy może ocenić sam. Wydatki na autostrady, drogi szybkiego ruchu oraz tory wyniosły 741 zł. Kolejne 913 zł na drogi lokalne i transport wydały samorządy. Dopiero czwartą pozycją są wydatki na administrację, równe 967 zł, co stanowi ok. 5% wydatków publicznych w Polsce. Wiele wskazuje na to, że urzędników w Polsce jest za dużo, ale wydatki na nich stanowią tylko niewielką część wydatków publicznych. W dużym przybliżeniu można powiedzieć, że zwalniając połowę urzędników w Polsce moglibyśmy sobie obniżyć podatki tylko o ok. 2,5%. Dlatego nie należy wierzyć politykom, którzy przekonują, że nie trzeba podnosić wieku emerytalnego i reformować państwa, bo wystarczy tylko pozwalniać niepotrzebnych urzędników.

Kolejne pozycje na naszym rachunku to pomoc społeczna obejmująca zasiłki socjalne (639 zł), ochrona środowiska (302 zł), sport i wypoczynek (248 zł), kultura (236 zł) i rozwój mieszkalnictwa (241 zł). Kosztowna jest także wspólna polityka rolna UE, która kosztuje 592 zł. Jest ona w większości finansowana ze środków unijnych, ale nie można zapominać, że Polska także wpłaca składkę do budżetu UE (422 zł). Co gorsza, wiele wskazuje na to, że środki unijne trafiające na polską wieś zamiast być wykorzystane do jej modernizacji, służą zakonserwowaniu obecnego nadmiernego zatrudnienia w rolnictwie. Państwo polskie wydaje pieniądze także na wiele innych obszarów, od nauki, informatyki przez handel po turystykę. Choć nakłady na poszczególne pozostałe działy są relatywnie małe, to łącznie kosztują one 2161 zł.

W 2011 roku wpływy z podatków i różnych składek nie wystarczyły w pełni na sfinansowanie wydatków publicznych, co spowodowało deficyt i wzrost państwowego długu publicznego na jednego mieszkańca o 1810 zł, do poziomu 21891 zł. Według szerszej definicji długu publicznego stosowanej przez Komisję Europejską, przyrost długu na mieszkańca był o 395 zł większy, a dług na koniec 2011 roku wyniósł 23182 zł. Oznacza to, że koszty dzisiejszych wydatków są przerzucane na następne pokolenia.

Wydatki państwa są finansowane z naszych podatków, dlatego każdy, kto postuluje, że państwo powinno wydawać więcej np. na budowę autostrad czy służbę zdrowia, powinien zastanowić się, czy chce płacić wyższe podatki lub na co państwo powinno wydawać mniej.


* Aktualizacja rachunku:
Według opublikowanych przez Eurostat danych, wydatki publiczne w 2011 roku wyniosły 665 mld zł, a nie 688 mld zł, jak przewidywały prognozy z listopada 2011. W rezultacie wydatki publiczne w przeliczeniu na jednego mieszkańca wyniosły w ubiegłym roku 17857 zł, a nie jak wcześniej zakładano - 18481 zł.

Ponieważ pełne dane za poprzedni rok są publikowane z dużym opóźnieniem (w chwili obecnej dostępne są dopiero za rok 2010), rachunek od państwa powstaje w oparciu o prognozy i plany wydatków poszczególnych jednostek publicznych. W rzeczywistości realizacja wydatków odbiega od poprzednio przyjętych planów. Dlatego też dane publikowane na rachunku należy traktować jako wielkości szacunkowe, pokazujące rząd wielkości wydatków na wybrane pozycje. Corocznie, po opublikowaniu wszystkich sprawozdań przez jednostki budżetowe i zebraniu danych przez Eurostat, Forum Obywatelskiego Rozwoju na stronie www.dlugpubliczny.org.pl publikuje zestawienie „Ile państwo wydaje”. Pełne zestawienie za 2011 rok będzie dostępne w drugiej połowie 2012 roku.

Więcej danych dotyczących finansów publicznych dostępnych jest na stronie www.dlugpubliczny.org.pl


Aleksander Łaszek - Ekonomista Forum Obywatelskiego Rozwoju
[email protected]
kom. 695 286 386

Podziękowania dla Dominiki Pawłowskiej oraz Dominiki Danielak za pomoc w zbieraniu danych niezbędnych do przygotowania RACHUNKU OD PAŃSTWA.


Zobacz również:

Gazeta Wyborcza: "W zeszłym roku państwo polskie kosztowało każdego z nas 18481 zł"

Rozmowa z Aleksandrem Łaszkiem w TV Biznes: "Ile kosztuje nas państwo?"

Mojeopinie.pl: "Rachunek od państwa za 2011 rok"